Hej!!! Z tej strony Ania i Maciek. Jesteśmy z Małopolski, z Krakowa. Chcemy nasze podróże, te małe, większe i te całkiem duże, pokazać Wam. Zainspirować? Tak, żeby korzystać z piękna tego świata :)
28 lutego 2014
30/2014: Cerveny Klastor (Czerwony Klasztor) (Słowacja, kraj preszowski, pow. Kezmarok (pow.Kieżmark))
(Pod Lipami 20)
Po 10-kilometrowym spacerze docieramy do Czerwonego Klasztoru (Słowacja). Jest to najsłynniejsza budowla sakralna w Pieninach. Nazwa pochodzi od koloru ścian, które wykonane były z czerwonej cegły. Obecnie w Klasztorze swoją siedzibę ma dyrekcja słowackiego Pienińskiego Parku Narodowego, a także znajduje się w nim muzeum.
Najcenniejszym obiektem jest kościół pw. św. Antoniego pustelnika z niesamowitą akustyką.
Zobaczyliśmy również salę kapitualną z późnogotyckimi malowidłami z pocz. XVI w., pustelnią, którą zajmował przeor. Na dziedzińcu pozostały fragmenty eremów (13 pustelni kartuzów i 10 kamedułów).
Każdy eremita miał swój ogródek.
Przed wejściem do klasztoru znajduje się park, który w 1972 r. stał się obszarem chronionym pod nazwą Lipy Pienińskie.
Po 10-kilometrowym spacerze docieramy do Czerwonego Klasztoru (Słowacja). Jest to najsłynniejsza budowla sakralna w Pieninach. Nazwa pochodzi od koloru ścian, które wykonane były z czerwonej cegły. Obecnie w Klasztorze swoją siedzibę ma dyrekcja słowackiego Pienińskiego Parku Narodowego, a także znajduje się w nim muzeum.
Najcenniejszym obiektem jest kościół pw. św. Antoniego pustelnika z niesamowitą akustyką.
Zobaczyliśmy również salę kapitualną z późnogotyckimi malowidłami z pocz. XVI w., pustelnią, którą zajmował przeor. Na dziedzińcu pozostały fragmenty eremów (13 pustelni kartuzów i 10 kamedułów).
Każdy eremita miał swój ogródek.
Przed wejściem do klasztoru znajduje się park, który w 1972 r. stał się obszarem chronionym pod nazwą Lipy Pienińskie.
29/2014: Szczawnica - Cerveny Klastor (Czerwony Klasztor) - Szczawnica (woj. małopolskie, pow. nowotarski, gm. Szczawnica; Słowacja, kraj preszowski, pow. Kezmarok (pow. Kieżmark))
21 lutego 2014
27/2014: SP im. ks. kard. Adama Stefana Sapiehy - Bysina (woj. małopolskie, pow. myślenicki, gm. Myślenice)
(Bysina 284)
Ze strony internetowej SP w Bysinie
21. 02. 2014 r. w naszej szkole odbyło się spotkanie z cyklu "Ludzie z pasją z naszego regionu". Odwiedziła nas p. Anna, mieszkanka Sułkowic. Na co dzień pracuje w Bibliotece Publicznej w Radziszowie. Pasją naszego gościa jest muzyka i pomaganie innym. W związku z czym śpiewa sopranem koloraturowym w chórze Apasjonata i działa jako wolontariuszka w fundacji "Kiabakari".
Na spotkaniu z uczniami podzieliła się wspomnieniami i ciekawostkami z misji do Tanzanii. Opowiadała jak przygotowywała się do wyjazdu, co należy ze sobą zabrać, jak długo trwa lot oraz w jakim celu tam pojechała.
Aby mogła porozumiewać się z mieszkańcami musiała znać dwa języki: angielski oraz suahili. Pani Ania pojechała tam aby otworzyć nową część budynku, bibliotekę oraz ośrodek zdrowia. W czasie swojego pobytu miała okazję uczestniczyć w safari po Parku Narodowym Serengeti, W prezencie otrzymała strój narodowy który zaprezentowała dzieciom i pokazała sposób wiązania chusty na głowie. Na koniec uczniowie zadawali pytania naszemu gościowi. (Teresa Szafraniec)
Ze strony internetowej SP w Bysinie
21. 02. 2014 r. w naszej szkole odbyło się spotkanie z cyklu "Ludzie z pasją z naszego regionu". Odwiedziła nas p. Anna, mieszkanka Sułkowic. Na co dzień pracuje w Bibliotece Publicznej w Radziszowie. Pasją naszego gościa jest muzyka i pomaganie innym. W związku z czym śpiewa sopranem koloraturowym w chórze Apasjonata i działa jako wolontariuszka w fundacji "Kiabakari".
Na spotkaniu z uczniami podzieliła się wspomnieniami i ciekawostkami z misji do Tanzanii. Opowiadała jak przygotowywała się do wyjazdu, co należy ze sobą zabrać, jak długo trwa lot oraz w jakim celu tam pojechała.
Aby mogła porozumiewać się z mieszkańcami musiała znać dwa języki: angielski oraz suahili. Pani Ania pojechała tam aby otworzyć nową część budynku, bibliotekę oraz ośrodek zdrowia. W czasie swojego pobytu miała okazję uczestniczyć w safari po Parku Narodowym Serengeti, W prezencie otrzymała strój narodowy który zaprezentowała dzieciom i pokazała sposób wiązania chusty na głowie. Na koniec uczniowie zadawali pytania naszemu gościowi. (Teresa Szafraniec)
08 lutego 2014
25/2014: Sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej - Rychwałd (woj. śląskie, pow. żywiecki, gm. Gilowice)
(ul. Franciszkańska 1)
W pobliżu Żywca, w niedalekim Rychwałdzie, znajdziemy kościół wybudowany z dzikiego kamienia w stylu barokowym w 1756 r. Jest to Sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej. Okazała budowla z dwiema wieżami stanęła na miejscu drewnianego kościoła zbudowanego w 1554 r. z fundacji Krzysztofa Komorowskiego, dziedzica Rychwałdu, ktory został przeniesiony do pobliskich Gilowic.
W ołtarzu głównym umieszczono XV-wieczny obraz Maryi z Dzieciątkiem namalowany na lipowej desce w stylu bizantyjskich ikon. Przywiozła go z Wielkopolski i podarowała kościołowi w Rychwałdzie Katarzyna z Komorowskich Grudzińska.
Zobaczymy w nim również obrazy m.in.: św. Mikołaja ze św. Hieronimem, św. Karola, św. Szymona i Judy Tadeusza oraz posągi: św. Szczepana, św. Wawrzyńca, św. Jakuba St. i św. Jana Ewangelisty, a także barokową ambonę i przepiękne organy.
W pobliżu Żywca, w niedalekim Rychwałdzie, znajdziemy kościół wybudowany z dzikiego kamienia w stylu barokowym w 1756 r. Jest to Sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej. Okazała budowla z dwiema wieżami stanęła na miejscu drewnianego kościoła zbudowanego w 1554 r. z fundacji Krzysztofa Komorowskiego, dziedzica Rychwałdu, ktory został przeniesiony do pobliskich Gilowic.
W ołtarzu głównym umieszczono XV-wieczny obraz Maryi z Dzieciątkiem namalowany na lipowej desce w stylu bizantyjskich ikon. Przywiozła go z Wielkopolski i podarowała kościołowi w Rychwałdzie Katarzyna z Komorowskich Grudzińska.
Zobaczymy w nim również obrazy m.in.: św. Mikołaja ze św. Hieronimem, św. Karola, św. Szymona i Judy Tadeusza oraz posągi: św. Szczepana, św. Wawrzyńca, św. Jakuba St. i św. Jana Ewangelisty, a także barokową ambonę i przepiękne organy.
24/2014: Muzeum Arcyksiążęcego Browaru - Żywiec (woj. śląskie, pow. żywiecki, gm. Żywiec)
Drugie podejście do Muzeum, tym razem udane. Krótki wstęp o historii Żywca i przenosimy się za pomocą kapsuły czasu na uliczkę z XIX w., a chwilę później do Karczmy Galicyjskiej. Następnym krokiem w poznawaniu jest jak powstaje piwo oraz historia marki Żywiec na przestrzeni lat (od międzywojnia po czasy PRL). W końcu zaznajomieni z historią trafiamy z powrotem do teraźniejszości i możemy poddać się degustacji piwa (dorośli) i soku (dzieci).
Subskrybuj:
Posty (Atom)