Tematem przewodnim są zegary wahadłowe wiszące, wyłącznie typu szwarcwaldzkiego. Były nazywane także zegarami ludowymi, wiejskimi, kuchennymi lub drewniakami.
metalowo-drewniany z napędem łańcuszkowym (sznurkowym) i ciężarkami. Różnice wynikają tylko z wyglądu zewnętrznego.
Kolekcja podzielona jest na kilka części:
- półdrewniaki,
- drewniaki,
- kasetony,
- architekty,
- porcelanki,
- skrzynki,
- kukułki,
- pamiątki,
- naślady.
Drewniaki - wyróżniają się tarczą frontową - prostokąt zwieńczony półkolem. Na tarczy malowano cyferblat i różne elementy dekoracyjne. Sekcje chodu i bicia umieszczono obok siebie.
Kasetony - to frontowa kaseta z oszklonymi drzwiczkami. Nazywane był również obrazkowymi, krajobrazowymi, lub zegarami ikonowymi.
Architekty - posiadają bardzo bogato zdobiony front elementami stosowanymi w architekturze. Są tu kolumny, gzymsy, figury, czy też aplikacje
z kolorowego drewna i metalu.
Ramowe - to profilowane ramy różnego kształt (okrągłe, elipsy, fali i kartusze) szklanym cyferblatem zdobionym ornamentem lub obrazkiem. Zegary okrągłe najczęściej spotykane były w urzędach, biurach i szkołach.
Kukułki - posiadające mechanizm sygnalizowania godzin przypominający kukanie kukułki. Fronty były zdobione snycerką ptasio-roślinną. Pierwszy zegar z kukułką stworzył Franz Ketterer z Schowaldu w w 1730 r. Jest wykonywany do dzisiaj
Pamiątki - przywożone z uzdrowisk, wczasowisk. Są bogatszą wersją odmianą drewniaków.
Naślady - to XX-wieczne naśladownictwa zegarów szwarcwaldzkich. Produkowane był w latach 50. i 60.-tych w ZSRR, NRD, Czechosłowacji i Polsce. Były stosowane jako zegary-pamiątki w stylu zakopiańskim.
Do Muzeum można wejść z pieskiem. Jeśli to sunia, może chodzić, jeśli piesek zaleca się noszenie.
Byłem w tym muzeum i powiem że jest to przewspaniała kolekcja zegarów ,mam kilka zegarów ale nie dorównuję do tego co tam widziałem .Polecam i zachęcam do odwiedzenia tego muzeum zegarów i ze wspaniałym kolekcjonerem pozdrawiam Bogdan z Bogatyni
OdpowiedzUsuńZgadzamy się, piękne zegary, pan z ogromną wiedzą i potrafi swoją opowieścią zainteresować zwiedzających.
OdpowiedzUsuń