Od
dłuższego czasu w jednej z wiosek nie były odprawiane msze z
różnych powodów. Dziś nadszedł czas, aby tam powrócić. W
udziale przypadło mi posadzenie jednego z drzewek na pamiątkę tego
wydarzenia. Po nim zostaliśmy zaproszeni na "sodę" (tj.
wszystko co gazowane: Coca-Cola, Fanta lub Sprite) i obiad. Jednak
okazało się, że dopiero planują go gotować. Obiad zjedliśmy
więc w domu...
A
jak odpoczywa bibliotekarz w Afryce w niedzielne popołudnie?
Katalogując...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będziemy wdzięczni za Twój komentarz. Pamiętaj, że każdą myśl możesz wyrazić w sposób kulturalny, jeśli tylko tego zechcesz.